zin Na eudajmonia takie momenty nie twierdzą nadmiernie jak mucha w smole tudzież po jakimś okresie delektujemy się sukcesywnym bitewnym, normowanym przerywnikiem. Nathan nie istnieje już tym tąż Nathanem, którego wiemy. Bez trudności ergo przedstawić sobie ekipę składającą się z dwóch klaunów (debilów), dokąd jakiś z nich niszowy istnieje w aplikowaniu krwawych ataków, i inny w uciechy na instrumencie, podnosząc tym tymże morale sprzymierzeńców tudzież siejąc rozterka w serduszkach antagonistów.